Od czasu, kiedy w ubiegłym roku badania federalne wykazały spadek spożycia narkotyków wśród nastolatków, naukowcy mieli dowiedzieć się dokładnie, co spowodowało, że młodzież z Ameryki straciła zainteresowanie nielegalnymi substancjami psychoaktywnymi.
Według niedawnego raportu opublikowanego przez New York Times, niektórzy z naukowców formułowali teorię, która sugeruje, że nastolatkowie mogli stracić zainteresowanie narkotykami, ponieważ są zbyt zajęci swoimi smartfonami i innymi urządzeniami elektronicznymi.
Chociaż rzeczywiście może wydawać się to śmieszne, że smartfony powstrzymują nastolatków przed używaniem nielegalnych substancji, to takie właśnie zdanie ma Nora Volkow, dyrektor National Institute on Drug Abuse, która twierdzi, że teoria nie jest wcale naciągana.
W ubiegłym tygodniu powiedziała ona, że planuje w najbliższych tygodniach zebrać grupę naukowców, która bliżej przyjrzy się wpływowi smartfonów na używanie nielegalnych substancji.
“Coś jest na rzeczy”, powiedziała Nora Volkow dodając, że korzystanie z telefonu wydaje się być substytutem haju.
Poprzednie badania zatytułowane “Monitoring the Future” opublikowane w grudniu ubiegłego roku wykazały, że mniej młodzieży w wieku szkolnym używa marihuany niż dziesięć lat temu. Badanie wykazało również, że mniej nastolatków interesuje się kokainą, halucynogenami i heroiną.
Naukowcy twierdzą, że to zjawisko prawdopodobnie związane jest z obsesją na temat tego, co dzieje się w świecie mediów społecznościowych i gier video.
Dr Silva Martins z Columbia University (ekspert ds. nadużywania substancji psychoaktywnych) badająca potencjalne powiązanie między internetem a używaniem narkotyków wśród młodzieży, powiedziała dziennikarzom, że ostatnia teoria jest “wysoce prawdopodobna”.
“Granie w gry video i używanie mediów społecznościowych spełniają wymogi poszukiwania sensacji poszukiwania nowych czynności.” powiedziała Silva Martins. “Ale nadal musimy to udowodnić.”
